6 czerwca w Poroninie, na posiadach zainicjowanych przez Gosię Słodyczkę, wspominano znakomitego skrzypka i prymistę, Karola Stocha Wakę z Zębu.
W 1907 roku wyemigrował on do USA, a w latach 1927-29 dokonał epokowych nagrań muzyki góralskiej, opublikowanych na płytach „Fire in the Mountains”. Karol Stoch Waka był nie tylko wybitnym muzykantem, ale także współzałożycielem Związku Podhalan w Ameryce Północnej oraz animatorem kultury góralskiej w USA. Na posiady przybyli jego potomkowie z Polski i Stanów Zjednoczonych.
Nuty grane przez Wakę zostały opublikowane m.in. w trzytomowym podręczniku do nauki gry na skrzypcach i basach „Muzyka Skalnego Podhala” Krzysztofa Trebuni-Tutki oraz w książce Krzysztofa Gocoła pt. „Góralska Muzyka. Folk Music From the Tatras.”.
Słowo wprowadzenia skierowała do zebranych prof. Anna Mlekodaj, prelekcję „Dziadek, ociec, ujek, stryk – w kręgu rodzinnych wspomnień” wygłosiła Małgorzata Słodyczka. Zaś Krzysztof Trebunia-Tutka nakreślił rzecz o muzyce Karola Stocha wykładem „Wakowe granie”. Całość wydarzenia uświetniły posiady przy muzyce rodzinnej Stochów Waków i przyjaciół.