Sekretariat w Ludźmierzu

ul. Jana Pawła II 116,
34-471 Ludźmierz

tel. kom. 530 386 403

Czwartek: 900 - 1800

Poniedziałek - środa, piątek: 900 - 1500
- kontakt telefoniczny lub mailowy

zp1
zp1
zp1
zp1
zp1
zp1
zp3
zp4
zp5

Aktualności Związku Podhalan w Polsce

Jesteś tutaj:
Seminarium „Jedność w Różnorodności – Tradycje Kulturowe Polskiej Góralszczyzny”

Seminarium „Jedność w Różnorodności – Tradycje Kulturowe Polskiej Góralszczyzny”

Na sali widowiskowej Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec zaprezentowali się górale pienińscy, żywieccy, kliszczaccy, babiogórscy i podhalańscy.

Podczas seminarium pn. „Jedność w Różnorodności – Tradycje Kulturowe Polskiej Góralszczyzny” omówione została kultura, tradycje poszczególnych grup górali.

Prelekcje wygłosili: Artur Majerczak, Władysław Motyka, Jadwiga Jurasz, Andrzej Słonina, Halina Opalińska, Andrzej Jakubiec, Stanisława Trebunia – Staszel i Anna Trebunia – Wyrostek.

Seminarium w pod patronatem naukowym Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Jagiellońskiego Czarnym Dunajcu zorganizowane zostało przez Zarząd Główny Związku Podhalan, Gmina Czarny Dunajec, Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec i Oddziały Związku Podhalan Gminy Czarny Dunajec.

Miejsce spotkania było nie przypadkowe. Jak podkreślał Andrzej Skupień – Prezes Związku Podhalan w Polsce, Gmina Czarny Dunajec jest godna naśladowania. To właśnie na jej terenie istnieje kilkanaście oddziałów Związku Podhalan, które kultywują tradycję góralską. Wyraził wielkie uznanie dla pracy Wójta Gminy Czarny Dunajec Józefa Babicza i pracowników Urzędu Gminy Czarny Dunajec, którzy dbają o te oddziały.

Podczas seminarium, które odbyło się w niedzielę 26 lutego zaprezentowały się zespoły regionalne „Mali Szlachtowianie” ze Szlachtowej, „Pieniny” z Krościenka (górale pienińscy), „Grojcowianie” z Wieprza (górale żywieccy), zespoły regionalne „Kliszczacy” i „Mali Kliszczacy” z Tokarni (kliszczacy), „Watra” z Czarnego Dunajca (górale podhalańscy) i grupa Regionalna Związku Podhalan z Bystrej Podhalańskiej.

Źródło:
http://ckip.org/t,324,seminarium_%E2%80%9Ejednosc_w_roznorodnosci__tradycje_kulturowe_polskiej_gor.html

„ Poczuliśmy, że należymy do Wielkiej Rodziny Góralskiej”

Góralskie nuty, gawędy, śpiewy i tańce spod Tatr, Pienin, Gorców, Beskidów królowały w ostatnią niedzielę karnawału 2017 roku w Sali Widowiskowej Gminnego Centrum Kultury i Promocji w Czarnym Dunajcu, gdzie w ramach III edycji seminarium regionalnego „Jedność w różnorodności. Tradycje kulturowe polskiej góralszczyzny” spotkali się górale z różnych regionów Polskich Karpat.

Seminarium, którego gospodarzem była Gmina Czarny Dunajec zgromadziło liczną publiczność. Przybyli nie tylko członkowie Związku Podhalan, ale także mieszkańcy Czarnego Dunajca i okolicznych miejscowości oraz młodzież z zespołów regionalnych. Dostrzec można było liczną grupę „Skalnych” z Krakowa oraz delegacje z Jurgowa, Białki Tatrzańskiej, Leśnicy-Gronia, Ochotnicy Górnej, Poręby, Podszkla, Białego Dunajca, Nowego Targu i innych miejscowości. Byli przedstawiciele władz Gminy Czarny Dunajec, Kuratorium Oświaty oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego. W komplecie stawili się członkowie Zarządu Głównego ZP na czele z prezesem Andrzejem Skupniem. Przybył też kapelan ZG Związku Podhalan ks. dr Stanisław Kowalik, który modlitwą rozpoczął całe spotkanie. Sala mieniła się barwami paradnych strojów góralskich, a widzowie z zainteresowaniem śledzili prezentacje kolejnych zespołów.

Przypomnijmy spotkania, organizowane od 2015 przez Związek Podhalan mają na celu prezentacje dorobku kulturowego polskiej góralszczyzny, a nade wszystko wzajemne poznanie się grup góralskich należących do Związku Podhalan. Dziś podhalańska organizacja obejmuje swym zasięgiem niemalże cały obszar Polskich Karpat i liczy ponad 80 oddziałów. Górale z różnych regionów tworzą jedną wspólnotę, niemniej tak na prawdę nie do końca orientują się w tym wielkim bogactwie i zróżnicowaniu kulturowym. A niewiedza, jak powiadają mądrzy ludzie czasami rodzi uprzedzenia i dystans wobec innych, co w naszym przypadku znajduje wyraz w dobrze znanym powiedzeniu: my to som prowdziwi górole, a oni to nie do końca. I właśnie z tej refleksji zrodziła się myśl i potrzeba organizowania regionalnych seminariów. Spotykamy się po to, aby lepiej poznać i zrozumieć otaczający nas świat, aby z zaciekawieniem spojrzeć na kulturę naszych sąsiadów i dostrzec to co nas łączy, i to co stanowi o naszej lokalnej urodzie i specyfice. Ucząc się nie zapominamy też o radości, bo tak po prawdzie chodzi o to, coby sie sobom uciesyć.

III odsłonę seminarium zainaugurowali gospodarze – Gminny Zespół Regionalny „Watra” z Czarnego Dunajca, który przywitał zgromadzonych podhalańskim śpiewem i muzyką. Jako pierwsi na scenie zaprezentowali się Górale Pienińscy zwani też Szczawnickimi. Widzowie podziwiali małych górali z zespołu „Szlachtowianie” ze swą opiekunką Jolantą Salamon oraz dojrzałych gazdów z grupy „Pieniny” działającej pod kierunkiem Roberta Majerczaka Do tańca przygrywała męska muzyka „Biołopotocanie”. Interesującą prelekcję, z prezentacją strojów i instrumentów pasterskich wygłosił Artur Majerczak. Cały pokaz zakończył sygnał trombity odegrany przez znanego twórcę szczawnickiego Jana Kubika.

Dźwięk pienińskiej trombity przywołał na scenę Górali Żywieckich, którzy reprezentowani byli w Czarnym Dunajcu przez młodzieżowy zespół regionalny „Grojcowianie” z Wieprza. Grupie żywieckiej przewodził znany i zasłużony działacz regionalny z Żywiecczyzny Władysław Motyka. Towarzyszyła mu Jadwiga Jurasz – kierownicza zespołu i zarazem autorka większości prezentowanych na scenie strojów. Władysław przybliżył zebranym historię i tradycje kulturowe Żywiecczyzny, a Jadzia ze swadą opowiadała o żywieckich ubiorach, które przyciągały uwagę widowni swą elegancją i kunsztem wykonania. Opowieść o tradycyjnych strojach przeplatana była śpiewem, muzyką i tańcem.

Po Góralach Żywieckich przyszedł czas na braci Kliszczaków. Folklor muzyczny i taneczny zaprezentowały zespoły regionalne „Mali Kliszczacy” i „Kliszczacy” z Tokarni. O historii i etnografii regionu mówił Andrzej Słonina. A kliszczacką gawędą zabawiał zgromadzonych Stanisław Funek – kierownik wspomnianych grup. Nie obyło się bez pytań i dylematów. Po wystąpieniu „Kliszczaków” na scenie pojawił się Józef Krzak – prezes oddziału w Śleszowicach, który podzielił się z uczestnikami seminarium swymi rozterkami: „Trzy roki temu etnografowie godali nom, zeby pielęgnować zwycaje Kliszczaków, a dziś godajom, ze nie nolezymy do Kliszczaków, no to kim my som?”.

To pytanie pokazujące złożoność procesu budowania tożsamości regionalnej na obszarach pogranicza, było jednocześnie zaproszeniem do prezentacji sąsiadującej z Kliszczakami grupy Górali Babiogórskich. Za sprawą operatywnej grupy gaździnek z oddziału Związku Podhalan w Bystrej Podhalańskiej na czele z Panią prezes Heleną Skupień uczestnicy seminarium przenieśli się pod Babią Górę. O regionie, zwyczajach i umiłowaniu rodnej ziemi opowiadała Halina Opalińska ilustrując swą opowieść szkicowanymi na bieżąco rysunkami. Była babiogórska gawęda, solowy taniec, pokaz stroju, a na koniec dziewczęta i gaździnki spod Babiej Góry zawirowały na scenie góralskim kroczkiem. Przygrywała im do tańca muzyka Stanisława Bukowskiego z Czarnego Dunacja.

Seminaryjny przegląd zakończyli Górale Podhalańscy z Gminy Czarny Dunajec, czyli dziewczęta i chłopcy z zespołu regionalnego „Watra” , który od lat prowadzony jest przez Czesławę i Stanisława Sobczyków. Towarzyszyła im muzyka z prymistą Stanisławem Bukowskim. O historii i specyfice etnograficznej miejscowości podhalańskich skupionych wokół Czarnego Dunacja opowiadali Andrzej Jakubiec i Anna Trebunia-Wyrostek. Było o tradycjach muzycznych, o architekturze i o gwarze. Andrzej Jakubiec ceniony kierownik i instruktor zespołów góralskich zaapelował, aby podczas kolejnych spotkań zająć się już merytoryczną dyskusją nad sposobami przekazywania tradycji i jej obecnym stanem.

Prezentacje, które zaplanowano na trzy godziny przeciągnęły się do 22:00. I nikt sobie nie krzywdował. Było tak jak na góralskich posiadach, bez pośpiechu, ślebodnie i wesoło. Kozy mógł się wygodać i przekozać.

Współorganizatorem III części seminarium była gmina Czarny Dunajec i działające na jej terenie oddziały Związku Podhalan, które godnie i honornie przyjęły uczestników spotkania przygotowując dla wszystkich wyśmienitą, prawdziwie ostatkową ucztę. Goście zachwycali się przekąskami i domowymi wypiekami miejscowych gaździnek, którym dzielnie w serwowaniu smakołyków asystowali prezesi. Nad sprawnym przebiegiem imprezy czuwała operatywna i zawsze uśmiechnięta Pani Dyrektor Anna Trebunia-Wyrostek, wspierana przez pracowników Centrum Kultury i Promocji. Patronat naukowy nad seminarium objął Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Podczas seminarium miała miejsce także prezentacja wydawnictw regionalnych. Można było zakupić bądź otrzymać w prezencie publikacje, które przywieźli do Czarnego Dunajca członkowie Związku Podhalan Julian Kowalczyk oraz Władysław Motyka. Niespodzianką była obecność dra hab. Macieja Raka, który przedstawił swoje najnowsze opracowanie niepublikowanych materiałów archiwalnych z zakresu etnografii Podhala. Również Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec przygotowało dla uczestników materiały promocyjne oraz opracowania poświęcone powstańcom chochołowskim i księdzu Wojciechowi Błaszyńskiemu.

Dzień po wydarzeniu do Zarządu Głównego Związku Podhalan dotarła wiadomość przesłana przez Mariusza Budę prezesa Oddziału ZP Górali Kliszczackich w Skomielnej Czarnej.

„Brak słów, które by wyraziły wdzięczność za zaproszenie na tą wspaniałą lekcję historii, tradycji i zwyczajów. W imieniu własnym i zespołu „Kliszczacy” oraz Dyrektora GOKiS Bartka Dyrcza dziękujemy bardzo. Dziś jeszcze bardziej poczuliśmy przynależność do Wielkiej Góralskiej Rodziny. Bóg Zapłać”.

Śp. ks. prof. Józef Tischner, wybitny filozof, duszpasterz i kapelan Związku Podhalan zwracał się do górali „Szanujcie swoją tradycję, bo w tym kryje się prawda o ludziach, którzy żyli na tej Ziemi”. Podkreślał też, że jeżeli ta Ziemia nie będzie bogata ludźmi, to będzie to nędzna ziemia. Mamy nadzieję, że spotkanie w Czarnym Dunajcu, jak również poprzednie dwie edycje w Ludźmierzu, były nie tylko wyrazem jedności górali w swej różnorodności, ale także pięknym świadectwem tego, że nasza Ziemia bogata jest ludźmi!

Stanisława Trebunia-Staszel

W imieniu Zarządu Głównego Związku Podhalan dziękujemy wszystkim osobom, które włączyły się w przygotowanie i przeprowadzenie III seminarium. Dziękujemy zespołom, prelegentom, oddziałom Związku Podhalan w Szczawnicy, Skomielnej Czarnej, Milówce, Bystrej Podhalańskiej. Wyrażamy podziękowania oddziałom Związku Podhalan z terenu Gminy Czarny Dunajce, a także osobom i instytucjom, które zorganizowały przyjazd zespołów do Czarnego Dunajca: Dyrektorowi MOK w Szczawnicy i zarazem członkowi ZP Piotrowi Gąsienicy, Dyrektorowi GOKiS w Tokarni Bartłomiejowi Dyrczowi, Pani Helenie Skupień oraz Władysławowi Motyce. Piękne podziękowania za przeprowadzenie seminarium i serdeczne przyjęcie jego uczestników w Czarnym Dunajcu składamy na ręce wójta Gminy Czarny Dunajec Jozefa Babicza.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom, zespołom, prelegentom i widzom za to, że przyjęliście nasze zaproszenie. Dziękujemy za Waszą radość i piękno, które w sobie nosicie, i którym podzieliliście się z nami!

Prezes Związku Podhalan w Polsce
Andrzej Skupień

TVPodhale
https://www.youtube.com/watch?v=io6YLWVix24

Góral Info
http://goral.info.pl/artykul.aspx?item=o-roznorodnosci-goralszczyzny_5401

Tygodnik Podhalański
http://24tp.pl/g/2563
Podhale Region
http://podhaleregion.pl/index.php/spoleczenstwo/104-kultura-i-folklor/20534-g%c3%b3ralsczyzna-bogata-r%c3%b3%c5%bcnorodno%c5%9bci%c4%85-spotkanie-pi%c4%99ciu-region%c3%b3w

Grojcowianie
http://www.grojcowianie.org/post/grojcowianie-na-seminarium-jednosc-w-roznorodnosci-tradycje-kulturowe-polskiej-goralszczyzny,1440.html